Kocham ten stan
ze znakiem zapytania. Koncze w tym roku 28 lat, a moja stabilizacja emocjonalna siega na poziom 6 latka. Jesli chcesz posluchac o depresji maniaklanej -> sledz to.
Jestem 2,5 miesiaca po rozstaniu z mojego jedynego, najpowazniejszego zwiazku, ktory trwal 3,5 roku, dzieki ktoremu wyprowadzilam sie z domu, stracilam wszystkich przyjaciol, zalozylam firme i bylam teoretycznie, a czasem praktycznie- szczesliwa. Teraz zostalam z psem, 2 kotami (3ciego oddalam przy "rozwodzie"), z dlugami po sam pas, z kochankiem, ktory jest niby moim ex, ale ciezko to nazwac (a znamy sie 12 lat i niby sie w nim zakochalam ZNOWU), w trakcie kupna mieszkania W POLSCE, mieszkajac z mama i zastanawiam sie kiedy strzelic sobie w leb. No kiedy?
Ostatnia ciezka depresje mialam w klasie maturalnej. Nie sadzilam, ze znowu do niej dojdzie ... A przynajmniej nie tak szybko. Zainteresowanych zapiskami i przemysleniami zapraszam, bedzie co czytac. Kolejny wpis zaczne od mojego zniszczonego mozgu stalkingiem, ktorego doswiadczylam 3,5 roku. Uwazajcie na swoje komputery.
Dodaj komentarz